{ LILUYE ŚPIEWAJĄCY JASTRZĄB }
--------------------------------------------
INFORMACJE
Narodowość: Indianka
Wiek: 31
Wyuczony fach/profesja: -
Wizerunek: Irene Bedard
STATYSTYKI
Inteligencja: 57
Charyzma: 10
Refleks: 10
Celność: 10
Sprawność fizyczna: 20
Spostrzegawczość: 23
Zdolności manualne: poziom 3
-----------------------------------
WYGLĄD
WZROST: 149cm
KOLOR OCZU: ciemny brąz
CECHY SZCZEGÓLNE: -
KALECTWA: nieznana choroba
NAJCZĘŚCIEJ UBIERA: sukienki do kostek, skórzane bądź materiałowe
Liluye jest niewysoka, nawet jak na standardy Apaczów, kobieta. Ciemne, długie włosy sięgające za łopatki dobrze uzupełniają się z równie ciemnymi, przenikliwymi oczami. Jest drobna, a od czasu choroby wydaje się jeszcze bardziej krucha, wygląda nawet trochę niezdrowo. Nadal jednak jest piękna, zbudowana dość proporcjonalnie, z wyraźnie szerszymi biodrami. Nie miałaby najmniejszych problemów z rodzeniem dzieci gdyby tylko mogła je mieć. Niewielkie piersi i wąskie ramiona tworzą z niej prawie przykładną gruszkę. Ma smukłe dłonie ze sprawnymi palcami, zapewne dlatego tak dobrze radzi sobie z wszelkimi pracami manualnymi. Zwyczajowy błysk w oku przygasł jakiś czas temu, gdy Liluye zaatakowała choroba i Indianka zmarniała w oczach. Straciła kilka kila przez co lekko zapadły jej się policzki, a cała twarz wydaje się starsza i bardziej zmęczona. Nadal jednak chodzi dumnie wyprostowana, nie dając po sobie poznać jak źle się czasem czuje. Najchętniej ubiera odpowiednie do pory roku sukienki, rzadziej spódnice. Zimowy chłód doskwiera jej bardziej niż reszcie ze względu na osłabienie organizmu, nosi wiec wtedy na sobie o wiele cieplejsze ubrania, zwykle kilkuwarstwowe.
CHARAKTER I OSOBOWOŚĆ
ZAINTERESOWANIA: tworzenie ubrań, ozdób
TALENTY: manualne, trochę spiew
NAJWIĘKSZA ZALETA: lojalność, kreatywność
NAJWIĘKSZA WADA: kompleksy, brak wiary w siebie
Skromna, uprzejma, wycofana, lojalna żona i przyjaciółka. Raczej cicha, nie pcha się w centrum uwagi, ma jednak swoje zdanie, chociaż się z nim nie obnosi.Bystra, kreatywna. Zatraca się w pracy jeśli tylko znów zaczyna myśleć o problemach, bo pozwala jej to uciec od kłopotów. Trochę zagubiona od czasu choroby, uważa się za nieodpowiednia, nie dość dobra dla swojego męża i ma poczucie winy widząc jego oddanie i wierność, ale jednocześnie nie chce go zostawić bo go kocha. Czasem myśli o tym, żeby odejść lub zmusić do odejścia męża. Mimo, że jest wycofana nie jest zimna i nie żyje w odosobnieniu. Zwraca się do duchów o pomoc, modli się więcej niż gdy była zdrowa, ale może z czasem zacznie obwiniać trochę duchy o swój stan. Oddaje się w pełni społeczności, bo to jej rodzina. Lubi dzieci, choć smutno jej przy nich, ale potrafi się nimi dobrze opiekować. Uczy je malowania i wyrabiania mokasynów.
HISTORIA
DATA URODZENIA: 09.06.1867r
RODZINA: Rodzice, niezamężna siostra
NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIE W ŻYCIU: poślubienie Kuruka, zachorowanie
Urodziła się w wiosce, wychowywała w dobrej rodzinie, choć nie było jej łatwo ze względu na organizowane przez białych łapanki, wywożenie Indian do rezerwatów. Wychowywała się wraz z innymi dziewczynami, jest z nimi dość blisko. Od zawsze silny instynkt macierzyński sprawiał, że już jako kilkulatka opiekowała się młodszymi dziećmi. Za Kuruka wyszła gdy miała 20 lat, rok po śmierci jego pierwszej żony. Liluye od zawsze chciała mieć dziecko, ale zajść w ciążę udało jej się dopiero po roku starań. Nie czuła się najlepiej i poroniła w trzecim miesiącu, popadła w depresję i mocno odchorowała stratę dziecka spowodowaną nieznaną Indianom chorobą. Od tego czasu nie mogą mieć dzieci, znachor ostrzegał, że może to zabić Liluye.
Obecnie zajmuje się głównie wyrobem ubrań i biżuterii, nalepiej jednak wychodzą jej mokasyny. Oddaje sie w pełni pracy dla wioski, pomaga zawsze i chętnie, nawet jeśli danego dnia nie czuje się najlepiej. Zawsze gotowa pomóc w każdej sprawie.
--------------------------------------------