Śmieszne teksty!

Salem McWild napisał:
-
Wiesz, że jestem kiepski w kuchni? Myśliwi nie patrzą co jedzą. Jeśli
coś się nie rusza, jest warte przekąszenia. Masz świeże jajka, prawda?
Jedne bowiem już grzały się przy udach Morgan. Dwuznaczność wypełzła na uśmiech faceta.

Morgan Smith napisał:
- Nawet
wstanę i przyniosę je z kurnika. - szepnęła mu do ucha. A jeśli chodzi o
świeżość tych z łózka na pewno by uległo dyskusji czy 45 letnie jajka
można nazwać świeżymi.

[13:40:56] Christopher Carswell : Salem McWild musimy zaprzyjaznic Salema z Krzysiem
[13:41:33] Christopher Carswell : na widok tego duetu panny będą mdlały i rozkłądały nogi w kąt rozwarty\

[23:32:58] Patrick Canizas : lola, odpisalbym zcos,ale nie$tety pisze bna telefi/ie cojest dla mnie udreka

[23:45:17 24/09/12] Lola Lockwood : Będę
waszą cheerliderką. Będę stała przy łóżku i tańczyła z pomponami 'Na
RAZ wkładamy! Na DWA wyciągamy! Na TRZY orgazm pierwsza klasa! Na CZTERY
Morgan dostaje dzieciaczka! OLE!"

[21:45:20] Charlie McCartney : Christopher Carswell TO JA NIE BĘDĘ BZYKAĆ CIEBIE. ZOBACZYMY KTO DŁUŻEJ WYTRZYMA W ŁÓŻKU!
[21:45:41] Christopher Carswell : CZARLIE JA MOGE ISC NA DZIWKI HA !

2012-10-01 22:38:13 :: apostolka
powiedz coś, sprawdzam czy gg zaskoczy xD

2012-10-01 22:38:20 :: Ja
mówię

2012-10-01 22:38:50 :: Ja
i kontynuuję swą przemowę

2012-10-01 22:38:57 :: Ja
i powiedziałam

2012-10-01 22:38:58 :: Ja
znowu

2012-10-01 22:39:01 :: Ja
słówko

2012-10-01 22:39:12 :: Ja
patelnia

2012-10-01 22:39:17 :: Ja
spaghetti

2012-10-01 22:39:20 :: Ja
skarpetka

2012-10-01 22:39:21 :: Ja
okno

2012-10-01 22:39:36 :: Ja
zakładam ze nie doszło xD

2012-10-01 22:39:38 :: apostolka
chyba jednak nie działa

Finnegan Brown napisał:Kurwakurwakurwa, mają przejebane, tak bardzo przejebane, że Finnegan nie mógł tego ogarnąć swym prostym grabarzowym umysłem, to była najgorsza jego decyzja życiowa ever, czemu posłuchał Charlie, czemu zgodził się na te jej słodkie oczka i błagalne słówka, CZEMU BYŁ TAK DOBRYM CZŁOWIEKIEM, by dla kuzynki stać się TAK ZŁYM CZŁOWIEKIEM, Boże, kurwa, czy ty to widzisz?

Christopher Carswell napisał:Hawkeye w sumie to miał ochotę pierdolić wszystko i wtulić twarz w biust Charlie, ale okoliczności nie były sprzyjające. Tak jakoś...

[20:51:24] Lola Lockwood : odwala Wam? ;d
[20:51:42] Morgan Smith : lola nie wiem XD
[20:52:13] Patrick Canizas : Lola Lockwood, idź się ciążyć xD
[20:53:20] Patrick Canizas : ach nie, ty już jesteś zaciążona hahaha
[20:53:47] Lola Lockwood : spieprzaj zapładniaczu ;d
[20:54:01] Patrick Canizas : xD

[23:31:20] Fiona O'Dwyer : dobra, wiem ze sam zainteresowany właśnie się pożegnał

[23:31:42] Fiona O'Dwyer : ale nie rozumiem czemu Patrickowi tak zależało żeby Lola zaciążyła

[23:32:35] Lola Lockwood : szczerze powiedziawszy to ja też nie wiem... może liczy na becikowe xD

[23:43:59] Patrick Canizas : o odpowiedzi, pytaj

[23:44:28] Fiona O'Dwyer : no to pytam: czemu ci tak zależało strasznie, żeby Lolę zaciążyć? ;P

[23:45:30] Patrick Canizas : a co mam, nudzic sie? troche powkorwiac lodzi trza Very Happy

[23:46:43] Lola Lockwood : powiedz, że sie wkurwiłeś, ze lola odrzuciła twoje zaloty i chciałeś mi uprzykrzyć życie xD

Alan Murray napisał:
- A
na targu zdobyłem! Dwie skrzynki w cenie trzech! - powiedział wyraźnie z
siebie dumny i nie stracił swojego optymizmu, mimo gburowatości Titusa.

- To niech mówię, będę ich poprawiać. Jestem, byłam i będę McCartney. I
koniec. Kropka. Jak ci się nie podoba to nie bawimy się już więcej w dom
i nie hajtamy się! - założyła nogę na nogę.
Dramat. Mogliby się
spokojnie zgłosić do "Trudnych sprawy". To byłby naprawdę genialny
motyw: "Charlie McCartney, lat 25, mąż zmusza ją do przyjęcia swojego
nazwiska!"

Javier Buendia napisał: Gdy skończył z nią, ruszył w stronę Django.
- Proszę pana czarnucha! - rzucił rozbawiony Javier, wreszcie sięgając po strzelbę. - Proszę opuścić broń i dać się związać!

.. O MATKO, BIAŁA SUKIENKA LILIANE.
Nie patrz Jeremy, nie patrz, ja pierdole, Jeremy odwróć wzrok.
Taka obcisła i klejąca się do ciała... - Ja też się nie spodziewałem deszczu. - wymamrotał, wlepiając wzrok w swoje buty.

Przemilczała już to, że powinna się położyć do łóżka, bo
pierwsze co by powiedziała, byłoby czymś głupim w stylu: to łóżko jest
za małe na nas dwoje.

Salali Czarna Wiewiórka : ej, poważnie? LOLA I PASTOR ŚPIĄ W JEDNYM ŁÓŻKU?
[00:20:40 01/11/12] Mochni Mówiący Ptak : WUT?
[00:20:48 01/11/12] Mochni Mówiący Ptak : ZBEREZNICY
[00:20:59 01/11/12] Salali Czarna Wiewiórka : Lola będzie miała o czym opowiadać
[00:21:08 01/11/12] Lola Lockwood : hahahah xD
[00:21:09 01/11/12] Salali Czarna Wiewiórka : "No, Lola, a ty co ostatnio ciekawego robiłaś?"
[00:21:15 01/11/12] Salali Czarna Wiewiórka : "Ach, no wiesz... spałam z pastorem"

Mogłeś zaryzykować skok, chwycić kij i zdzielić zwierzaka po tym jego tępym ryju.

Sięgasz po kij. Puma jednak jest zbyt daleko, abyś mógł nią trafić. Kończysz wymachując groźnie kijem i robiąc straszne miny. Nie trzeba mówić że puma się tym za bardzo nie przejęła?

Finnegan Brown napisał:Finnegan podczas wczorajszego pogrzebu jakoś tak pomyślał o pannie Long, której na nim nie było. Na pogrzebie Boba, oczywiście, nie na Finneganie.

Grabarz zapukał do drzwi i pomyślał, że właściwie powinien może coś przynieść, jakiś bimberek, albo coś, a nie tak na chama z pustymi rękami.

Jonathan Long napisał:- O - Jonathan spojrzał skonsternowany na mężczyznę w drzwiach. - Pan grabarz - zmarszczył brwi. - Musia jeszcze żyje, czemu pan przyszedł?

Christopher Carswell napisał:- Czekaj na mnie, Charlie. Wrócę. - to było jak złożenie przysięgi.
Ucałował wpierw jej czoło, potem znowu usta.
- Karm kota
Mistrz romantyczności w akcji

Doprawdy, wdowie Mayer nie można odmówić uroku. Był tak ogromiający, że ogórki w ogrodach same się kisiły

Ja 23:02:55
ale jak to tusia... to pan nie chce musi rwać?
Ja 23:03:00
i jakby pan chciał ją rwać?
Ja 23:03:08
znaczy, co pan miał na myśli z tym rwaniem?
Ja 23:03:21
bo jak się liście zerwie to uschną, ale pan chyba nie chce wysuszyć musi?
apostolka 23:03:25
poczytaj sobie młody to ise dowiesz
apostolka 23:03:34
hahahahaha
Ja 23:03:44
ale ja pytam pana
Ja 23:03:57
no bo po co ją suszyć?
Ja 23:04:00
skoro nie jest mokra?
apostolka 23:04:10
SKĄD WIESZ?

- Morgan, słyszysz mnie? Ocknij się. Mów do mnie - klepał ją lekko
po policzku - Nie waż mi się umierać, gdzie ja niby wesele odprawie?
Szczerość

[20:53:07] Christopher Carswell : e tam

[20:53:16] Christopher Carswell : becdzie Morgan pirat argh!

[20:53:29] Christopher Carswell : upeirdolcie noge !

[20:55:06] Christopher Carswell : wieskza szansa ze ebz nogi przezyje

[20:55:07] Pomocnik Mistrza : a po nodze jeszcze rękę, żeby miała hak do kompletu Cool

[20:55:15] Jeremy Fassbender : Morgan Smith o lol, nie umieraj :c

[20:55:26] Morgan Smith : Christopher Carswell ale ona utraci ostatnią krew przy obcięciu nogi!

[20:55:35] Christopher Carswell : YEARGH WHERE'S THE RUM ?!