Zapraszam, zapraszam i na gotowe propozycje czekam
Titus S. Smith - rasistowska, arogancka świnia z elit. Podczas napadu na restaurację panienki Whittmore wcisnął mu w ręce rewolwer i zasugerował ratowanie kobiety, co było niemałym zdziwieniem dla Johna. Od tamtej pory żyje w niepewności czy mężczyzna wstawi się za nim na procesie czy bezpośrednio przyczyni się do decyzji o powieszeniu go.
Elias Wilkins - pastor zrobiony z najszlachetniejszego kruszca, jaki tylko może być! Mały John może przyjść do niego z każdym problemem, ma u niego jakiś rodzaj protekcji a w zamian oferuje pomoc w pracach fizycznych jak odbudowa kościoła, jakiś remont, czy co tylko pastorowi przyjdzie do głowy! Dostał od niego zaproszenie na obiad świąteczny jako niespodziewany gość i mimo próby wykręcenia się z tego, otrzymał świeżą koszulę, zachęcany do rozmowy z innymi. Boi się, że zostanie potępiony przez pastora za zamordowanie bandyty.
Ray King - chłopak początkowo całkiem przyjazny i sympatyczny, jednak po dłuższej rozmowie można zauważyć w jego twarzy rysy naciągacza. Małego Johna irytuje zachowanie takiego młodzika, który chyba oczekuje że świat jest beztroski i nie należy się niczym przejmować. Z pewnością będzie próbował naprostować jego drogę, pokazać jakie wartości powinien wyznawać i jak zachowywać.
Patrick Canizas - weterynarz przypadkowo spotkany w nietypowych okolicznościach. Mały John uratował mu życie strzelając do bandyty, przez co mężczyzna czuł dług wdzięczności. Kiedy trafił do więzienia, Canizas gotowy był skłamać i nadszarpnąć swój portfel oraz reputację na rzecz Johna. Obiecał zająć się nim podczas procesu dotyczącego morderstwa białego bandyty, czym zyskał sobie zaufanie i lojalność mężczyzny. Pierwszy człowiek, który nie jest do niego uprzedzony, a który stanął w jego obronie!
Amaranta Iguarán - meksykanka, którą spotkał w restauracji, starająca się pocieszyć go i powstrzymać przed ucieczką. Dopiero kiedy szeryf zakuł Johna pojęła, jak wielki rasizm panuje w Old Whiskey. Od tamtego czasu mężczyzna próbuje ją odnaleźć, aby poprosić ją o wstawiennictwo podczas procesu. Wpadł na nią na zrujnowanej plebani i dowiedział się, że samotnie wychowuje córeczkę. Obiecał sobie wspomóc je przede wszystkim materialnie, a za cel postawił sobie wspierać je - widząc w niej swoją zmarłą żonę i nienarodzone dziecko. Po jakimś czasie zadurzył się w niej, o czym powiedział podczas zabawy tanecznej witającej nowy rok.
Django - znajomy, który znalazł się w bardzo podobnej sytuacji co MJ. Obaj zostali oskarżeni o zamordowanie białego człowieka, chociaż ratowali życie innych i czeka ich proces, w różnych terminach. MJ przez kilka nocy przenocował Django, ale nic więcej nie mógł zrobić, aby nie zaszkodzić swojej sprawie.
Santos Chavez - bandyta, który próbował przekonać MJ do pomocy w ucieczce. Mężczyzna wskazał mu gdzie są stajnie, ale żałował tego. Następne ich spotkanie zakończyło się utratą przytomności przez Chaveza, kilkoma solidnymi ciosami oraz wizytą w areszcie. MJ dostał dzięki niemu 1000$ i nie chce mieć z nim już więcej niczego wspólnego!
Dr Arthur Promnitz - doktor, z którym MJ miał trochę wspólnego poprzez przypadkowe spotkania. Kiedy złamał żebra, doktor opatrzył go i doradził, nie biorąc zapłaty od niego. MJ postanowił się zrekompensować pomocą w remoncie.
Z A P R A S Z A M !
Ostatnio zmieniony przez Mały John dnia Sob Sty 12, 2013 11:53 am, w całości zmieniany 8 razy