Sala wypełniona tłumem, piękne kobiety w pięknych sukienkach i wygoleni panowie z krawatem na szyi. Na scenę wychodzi zawsze piękna i kontrowersyjna Francesca McLagen, a towarzyszy jej przystojny Kevin Burnett
- Drodzy Państwo - uroczo zwraca się do publiczności pani McLagen po czym przedstawia nominacje do Złotych Jagód.
- Drodzy Państwo - powtarza Burnett bo jest tak cholernie stremowany że nic nie umie wmyślić innego bardziej oryginalnego. Otwiera kopertę i czyta.
- Palmę pierwszeństwa za najlepszy napad otrzymują Brad Jenkins znany jako Dynamit oraz Ricky Garret BRAWO!!!! - krzykną po czym pomyślał "kurwa mać".
Brad Jenkins wstaje wraz z kulawym Rickym i wchodzą na scenę. Ricky trzymał kule (słowo "kula" napiera nowego znacznie), a Brad trzyma dynamit, oj mikrofon
- Dziękuję jesteśmy naprawdę wzruszeni - Brad przeciera oko, nikt na szczęście nie widział szklącej się źrenicy - dziękuję to jest naprawdę takie wzruszające, nigdy nie doświadczyłem takiego uczucia, no może gdy patrzę w oczy pewnej kobiecie - Brad puszcza oczko w trzy różne miejsca sali. Ktoś by pomyślał że ma tik nerwowy - Obiecuję, że dołożę wszelkich starań aby dostarczyć państwu jeszcze więcej rozrywki, jeszcze więcej fajerwerków, jeszcze nie raz BANG BANG, jeszcze Bank!
Klepną Garreta w ramie po czym zeszli ze sceny.