Old Whiskey
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Forum RPG


You are not connected. Please login or register

DRUŻYNA NIEBIESKICH

Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next

Go down  Wiadomość [Strona 2 z 3]

26DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Czw Gru 05, 2013 11:40 pm

Gość


Gość

21
Nic nie widział. No na prawdę. Jakim on niby jest myśliwym w takim razie? Ładnie, ładnie. Gdy koło nich przemknął wkurwiony murzyn na równie wkurwionym koniu a za nim Ben i pewnie rzeczony Kevin Dean postanowił zostać z główną grupą. Co, mają w trzech ganiać po lesie za jebniętym koniem? Przyśpieszył trochę by prawie zrównać się z Kevinem.

27DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Czw Gru 05, 2013 11:40 pm

Gość


Gość

Gdy Koń Django się spłoszył a Ben dał znak że coś jest nie tak, Kevin stuknął konia piętami po czym ruszył za czarnym wężem. Na szczęście Django był kowbojem a nie jakimś tam intelektualistą utrzymał się w siodle, ale czy koń jego był spokojny. Kevin zaczął wypatrywać lisy.

28DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Czw Gru 05, 2013 11:41 pm

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Możecie spróbować pochwycić pędzącego konia Django na lasso.
Mnożnik na celność, próg 70. Jak przekroczysz to zarzucasz lasso na łeb konia. Potem mnożnik na sprawność fizyczną, próg 80. Jak przekroczycie to koń nieco zwalnia.

http://oldwhiskey.my-rpg.com

29DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Czw Gru 05, 2013 11:55 pm

Gość


Gość

100
74+5*2=84

- Kurwa mać - wycedził przez zęby po czym ściągnął lejce, zdjął z kulbaki linę i ruszył galopem za Django.
Rozkręcił lasso nad głową po czym posłał je na kark konia. Chwycił mocno linę po czym ściągną ją do siebie, jak kobyła będzie się szarpać to ją udusi i zamiast lisa przywiozą konia. Koń zwolnił nieco tylko czy staną?

30DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 12:18 am

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Ślepy los dla Kevina lub Django:



1,2,3 - Koń się zatrzymuje powoli
4,5,6 - Koń zatrzymuje się gwałtownie i Django spada z siodła, ale na szczęście nic wielkiego mu się nie stało.

http://oldwhiskey.my-rpg.com

31DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 9:37 am

Gość


Gość

4 sorry

No jak Burnett szarpnął, prawie wyrwał konia z podkucia nie miał możliwości nie zatrzymania się.
- Kurwa - pociągnął linę - kurwa - powtórzył gdy Django znalazł się na ziemi - nic ci nie jest? - zeskoczył z konia i podbiegł do czarnego przyjaciela.
Słyszał już o priorytetach na polowaniu więc klepnął Django w ramię.
- Jedziemy bo wszystkie lisy nam uciekną!

32DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 9:59 am

Mistrz Gry

Mistrz Gry

W czasie gdy Kevin szarpał się z ogierem Django, koło Bena... przebiegły dwa liski!

http://oldwhiskey.my-rpg.com

33DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 10:19 am

Gość


Gość

Liski, liski! Psy pobudziły się wybitnie i z pięknym zaśpiewem pognały w ich stronę. Reszta z Django najwyraźniej sobie poradzi, murzyn twardą dupę ma to przeżyje. Dean spiął konia by zbliżyć się do rudzielców..

34DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 10:23 am

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Kostki dla Deana, najpierw ślepy los:



1,2 - Liski uciekają w trawę
3,4,5 - Wciąż widzisz liski i możesz w jednego z nich strzelać. Mnożnik na celność, próg 50

http://oldwhiskey.my-rpg.com

35DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 10:25 am

Gość


Gość

Django chyba dawno nie był wystraszony. Przerażony nie był, ale po prostu widział już swój łeb pod ciężkimi kopytami konia. Niezbyt miła perspektywa, sami przyznacie. Dobrze, że mamy w drużynie Kevina, bo nasz murzyn chyba znalazłby się na parę minut w Meksyku w takim tempie.
Łohoho...! Leceee! 
Okej, wylądował z dupą na ziemi, ale nic więcej mu się nie stało.
-Ja pierdole...-odetchnął z ulgą.-Nie wiem co się temu koniowi stało, na nic nie reagował.-mruknął poirytowany, wstając do pionu.
-Dzięki.-odparł z wdzięcznością, również klepiąc kumpla w ramię. 
No tak, tak.. Priorytety..

36DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 10:25 am

Gość


Gość

Spojrzał na młodego chłopaka który pognał za lisami. Och gdyby wiedział że on ma świnie która mogła być tą skradzioną, dał by mu liski. Starych ludzi ze świniaków okradać.
- Jedziemy - dwa psy podniosły uszy po czym ruszyły za lisami, no bo chyba mamy te pieski - dalej gonimy je - rzucił z uśmiechem.

37DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 10:34 am

Gość


Gość

Ben ruszył za liskami, które mu tuż koło nosa przeleciały. Co za bezczelne małe typki, no ale rude ponoć tak ma.

38DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 11:26 am

Gość


Gość

ślepy los - 5.
mnożnik: 56

O, złapie jednego gnoja, złapie na pewno, nie odpuści teraz jak już je dopadł. Owinął wodzę wokół rożka siodła i zlożył się do strzalu. Tak, kurwa, tak! W KOŃCU coś mu się udaje w tych zawodach. No już tracił wiarę w siebie praktycznie.

39DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 11:31 am

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Macie szanse ustrzelić jeszcze jednego lisa. Mnożnik na celność, próg... 70!

http://oldwhiskey.my-rpg.com

40DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 11:38 am

Gość


Gość

80

Curwood wycelował w jednego z przebiegających zwierzaków i trafił. Wspaniale kolejna kitka do kolekcji. Już mnie mógł się doczekać jak pochwali się zonie swoimi wyczynami.

41DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 11:44 am

Gość


Gość

No chłopaki sobie świetnie radzili, Kevin zajął się psami które teraz ruszyły za ustrzelonymi dwoma lisami.
- Psy to mądre zwierzęta - pokiwał z uznaniem głową, chociaż on pokochał swojego wilka i to była druga istota na ziemi którą potrafi kochać, jest przecie jeszcze Klara.
- Brawo panie Curwood! Brawo panie Winchester - no skoro są w jednej drużynie to chyba się już poznali.

42DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 11:49 am

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Macie już 3 lisy!
Cóż, prowadzicie. 
Możecie spróbować zachęcić psa do tropienia dalej.
Mnożnik na inteligencję, próg 70. Jeśli przekroczycie, nakłaniacie psa by podjął trop a on was zaprowadza do legowiska lisów. Tylko, ze ono jest puste...

http://oldwhiskey.my-rpg.com

43DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 12:06 pm

Gość


Gość

80

Robert podejście do zwierząt miał niczym Królewna Śnieżka. Zaśpiewał więc swym anielskim głosem piosenkę, w której prosi pieski o współpracę, a psy kołysząc się w takt muzyki zgodziły się mu pomóc. Teraz tylko musi zaśpiewać piosenkę dla lisów, żeby łatwo dały się znaleźć i ustrzelić.
Psy zaprowadziły grupę niebieskich do pustego legowiska.

44DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 1:07 pm

Gość


Gość

71 

Kevin nie śpiewał, fakt psy zaprowadziły do nory ale lisów już tam nie było. Zapewne wszystkie uciekły głębiej w pustynie. No trzeba było szukać dalej lisków co by wygrać zawody. 
- No gdzie jesteście rude chytre, małe liski - mruknął poganiając konia

45DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 1:35 pm

Mistrz Gry

Mistrz Gry

Jeśli chcecie zwabić lisy, możecie spróbować... je przywołać.

W tym celu naśladujecie dźwięki (What does the fox say?) - mnożnik na inteligencję, próg 70. Jeśli przekroczycie, wydajecie dźwięki na które wam odpowiada jakieś dziwne wycie.
Jeśli nie - robicie z siebie pośmiewisko. 

http://oldwhiskey.my-rpg.com

46DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 1:40 pm

Gość


Gość

71

Kevin zaczął ni to gwizdać ni to piszczeć jak dziki zwierz. O wyszła natura z Burnetta, jechał powoli konno pojękując co jakiś czas. W końcu siedział w tych górach jak dzikus wiec coś tam mu zostało. Taś taś taś liski, tas taś taś. Posłał w międzyczasie cwaniacki uśmiech do Rodet po czym dalej piszczał.
W końcu można było usłyszeć jakiś odzew zwierząt. Burnett tańczący z wilkami, znaczy z lisami. Właściwie to i to.

47DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 1:47 pm

Gość


Gość

Ben jechał tuż za Kevinem. Właściwie można powiedzieć, że siedział mu na ogonie. W pierwszej chwili zrobił wielkie oczy słysząc dziwne dźwięki jakie zaczął wydawać Kevin, ale tylko wzruszył ramionami. Chyba Burnett wiedział co robi. Ben uśmiechnął się słysząc jakiś odzew.

48DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 1:52 pm

Mistrz Gry

Mistrz Gry

By dostrzec lisa wśród skał: mnożnik na spostrzegawczość, próg 70. Z tym, ze najpierw lepy los:

1,4 - słońce was razi, -10 do wyniku
2,4,5 - słońce zachodzi, lepsza widoczność, + 10 do wyniku
6 - mnożnik bez zmian

http://oldwhiskey.my-rpg.com

49DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 2:01 pm

Gość


Gość

61 (+1+2) + 6*5 = 94 (inteligencja)

Jak dotąd jechała sobie tyłem, próbując ułożyć się dobrze w siodle. Rodet daleko było do pefekcyjnych jeźdźców. Szczególnie, że zwykle jeździła bokiem na grzbiecie wierzchowca z towarzystwem u boku. Wierzcie mi lub nie, ale tak bardzo przyswoiła sobie tą pozycję, że wydawała się dla niej wygodniejsza. Nic dziwnego, że trochę czasu jej zajęło nim komfortowo rozsiadła się w siodle. W końcu kiedy jej się to udało, spojrzała na Kevina, wydającego dziwne odgłosy. Parsknęła gromkim, szczerym śmiechem, ale zamiast wyśmiewać się z niego, po prostu poszła w jego ślady. Tyle - wydawało jej się - że potrafiła zrobić. Głównie w głowę zapadł jej odgłos małych, skomlących lisków, więc właśnie je zaczęła naśladować. A jeśli wcześniej usłyszeli cichy odgłos jakiegoś lisa, tak kiedy zawtórowała Kevinowi w działaniach, słychać go było wyraźniej. Choć nie była pewna czy mogła sobie przypisać te zasługi.

50DRUŻYNA NIEBIESKICH - Page 2 Empty Re: DRUŻYNA NIEBIESKICH Pią Gru 06, 2013 2:38 pm

Gość


Gość

4
60

Ben rzucił spojrzenie na pannę Chaillot. No proszę, proszę Burnett miał z nią więcej wspólnego niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. No ale jesteśmy polować na liski a nie unosić się nad życiem miłosnym kumpla.
Zza chmur wychylił się słońce oślepiając wszystkich, pewnie dlatego nie udało im się dostrzec żadnego rudzielca.

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 3]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next

Similar topics

-

» DRUŻYNA CZEROWNYCH

Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach